O cierpieniu słów kilka...
Wiele jest cierpienia na świecie, ale czy ludzie dobrze rozumieją co ono tak naprawdę znaczy? Po co, dlaczego i w jakim celu cierpimy żyjąc tu w ludzkich ciałach na Ziemi i po co się smucimy, umartwiamy i chorujemy skoro Dobry Bóg nie przewidział tego dla ludzi w swym akcie Stworzenia? Kiedy myślisz o cierpieniu, zazwyczaj boisz się tego, że ono cię spotka i że spotka twych bliskich i chcesz temu zapobiec, ale nie zawsze się to udaje, albowiem ludzie popełniają zbyt wiele błędów i ulegają zbyt wielu złym instynktom, kłamią i oszukują swych Guruh - Duchowych Nauczycieli, obiecując im różne rzeczy jak na przykład zbudowanie ashramu i nie dotrzymują słowa, a kiedy dotyka ich cierpienie, to nie zastanawiają się z jakiego powodu cierpią, ani dlaczego i co jest tego przyczyną.
Ludzie nie lubią, gdy zwraca się im uwagę, upomina ich, by korygowali swoje błędy, zadośćuczynili złym uczynkom. Obrażają się wtedy na Guruh, na Boga, odpadając od duchowej wspólnoty, albo szukają innych szkół „duchowych”, gdzie "liczy się tylko miłość", gdzie panuje samowolka, nikt nikogo nie upomina z powodu błędów czy złych uczynków; a czasem nawet z powodu urażeń i zrażeń do nauczycieli stają się ateistami nie chcąc nawet zrozumieć przyczyn i skutków własnych postępków z tego i z przeszłych wcieleń, przeszłego i obecnego życia, które doprowadziły do cierpienia, samotności, strat, chorób, wypadków, biedy czy nędzy. Cierpienie bowiem jest karą za złe uczynki i zawsze dotyka tych, co robią złe rzeczy i źle postępują buntując się przed naukami duchowych nauczycieli i nie spełniając swej powinności wobec Boga, ani zobowiązania którego się podjęli zanim zeszli tu na Ziemię wcielając się w ludzkie ciała. Cierpienie dotyka zawsze tych, którzy nie słuchają rad swoich Duchowych Przewodników buntując się przeciwko nim i nie wypełniają duchowej Sadhany!
Każda dusza powołana jest przez Boga do wykonania jakiejś pracy na Ziemi, aby móc wyzwolić się z przyczyn i skutków własnej karmy. Kiedy przychodzi czas wcielenia się duszy w ludzkie ciało i jej zejście na Ziemię - ma ona wgląd w całe swoje przyszłe życie i całą swoją karmę, podejmując zobowiązania poprawy swego życia i usunięcia negatywnych skutków karmy ze swych poprzednich wcieleń. Wtedy też obiecuje Bogu podjęcie takiej pracy na Ziemi, która wymaże jej poprzednie grzechy i doprowadzi do duchowego wzrostu. Pracę tę, którą dusza podejmuje nazywamy DHARMĄ. Jest to praca, którą mamy tu na Ziemi do zrobienia i którą powinna sobie uświadomić każda ludzka istota podczas dorastania i rozwijania się i wypełnić w ciągu całego swojego dorosłego życia. Jeżeli tego człowiek nie robi, to jego dusza cierpi, ciało choruje i mrok smutku spowija serce takiej osoby, nie widzi sensu dalszego życia, nie widzi celu, wpada w depresję, zaczyna smutek topić w używkach, albo wpada w złe towarzystwo.
Bywa też tak, że ludzie napotykają niesprzyjające okoliczności, które ich od tej duchowej, uświadamiającej pracy - kim jestem, dokąd idę, co mam tu do zrobienia w tej rodzinie, w tym środowisku, kraju, na tej planecie - odwodzą; wtedy upadają w alkoholizm, palenie marihuany, narkomanię oraz nałóg palenia, albo popełniają samobójstwo, a to z powodu smutku i tęsknoty, która niczym nie zaspokojona powoduje niewysłowione cierpienie i odczucie braku celu i sensu w życiu. Dlatego kiedy tylko budzi się w sercu i duszy tęsknota za Bogiem – należy jak najszybciej rozpocząć duchową praktykę nie bacząc na to, że otoczenie może się z tego wyśmiewać, a bliscy i rodzina, znajomi, przyjaciele nawet bardzo przeszkadzać. To tylko demony próbują zatrzymać budzących się w duszy ludzi z powodu zazdrości i zawiści i próbują przeszkadzać im w odnalezieniu swego nauczyciela duchowego i przewodnika - Guruh i pod Jego przewodnictwem w dotarciu do Celu. Należy takich demonów w ludzkich skórach omijać z daleka i nie ulegać ich podszeptom, które zawsze próbują zwodzić na pokuszenie poszukujących Drogi i Guruh uczniów.
Cierpienie to kara dla opamiętania się - zesłana przez Boga na tych, co się buntują nie chcąc innym pomagać ale także i za to, że nie chcą się duchowo rozwijać odpadając na drogę mroku, zwiedzenia i upadku. Każda dusza jest powołana do tego, aby służyć Bogu i całej ludzkości oddając się pracy dla dobra innych. Jeśli nie robisz tego do czego Bóg cię powołał – budzi się w duszy i sercu cierpienie, smutek i tęsknota, a im bardziej się przed tym wzbraniasz – tym bardziej ciebie dotyka aż do popadnięcia w depresję. Jest wiele rodzajów cierpienia z których składa się życie tu na tej planecie, która jest w istocie lżejszym piekłem, z którego się wychodzi wzrastając duchowo i spełniając powinności wobec Boga w służbie innym potrzebującym istotom, albo spada się jeszcze niżej, w mroczne sfery do królestwa Patali, która jest zbiorowiskiem złych, demonicznych istot sprzeciwiających się pełnieniu Bożej Pracy tu na Ziemi.
Cierpienie jest więc karą Boga za to, że nie wypełniasz swoich obowiązków ale bywa i karą za to, że poprzednie twoje życie było pełne niegodziwości, zła i buntu przeciw Guruh, jego zaufanym uczniom, które teraz musisz odkupić w swym życiu poprzez przeżycie skutków cierpienia które inni z twego powodu cierpieli i zadośćuczynienie i naprawienie wszystkich twych przeszłych błędów, aby czara goryczy twego cierpienia wyczerpała się. Im bardziej istota niegodziwa i egoistyczna tym bardziej cierpi z powodu chorób, samotności, niespełnienia, biedy, nędzy i poniżenia. Im bardziej buntowała się przeciwko swojemu Guruh i im bardziej mu szkodziła, tym bardziej będzie teraz cierpieć w życiu, kiedy tylko sanskara – nasienie uśpionej karmy obudzi się i wzrośnie. Należy się pilnować, aby nie powielać własnych błędów popełnianych w poprzednich wcieleniach i nie krzywdzić Guruh, nie krzywdzić jego bliskich, ani swych bliskich niegodnym bożej istoty postępowaniem – często bardzo demonicznie egoistycznym.
Praktykujący uczniowie zamroczeni swym egoizmem najwięcej cierpienia i bólu sprawiają Śri Guruh - Nauczycielom i Przewodnikom Duchowym, których sobie wybrali i z których Błogosławionych Dłoni przyjmowali Święte Inicjacje i Błogosławieństwa. To z powodu błędów praktykujących uczniów i wielbicieli Mistrzowie cierpią prześladowania, mękę uwięzienia i opuszczenie. Kiedy cierpi jakiś Guruh – Duchowy Przewodnik i Nauczyciel, to jest to spowodowane błędami i negatywnymi emocjami jego uczniów i wielbicieli, ponieważ Święty Guruh nie ma swojej osobistej Karmy, a jedynie zobowiązania wobec Boga by nauczać inne spragnione rozwoju duchowego istoty! Kiedy Guruh zostaje prześladowany i uwięziony, to ogrom tego cierpienia które każdy Sri Guruh przeżywa spada na głowy tych, którzy się do tego przyczynili powodując w ich życiu ogromne zamieszanie! Każdy Boski Śri Guruh jest istotą zjednoczoną z Bogiem i jest Duchem Świętym, toteż grzech przeciwko Duchowi Świętemu jest niewybaczalny! I jest to największym i śmiertelnym grzechem uczniów i wielbicieli nie potrafiących temu przeciwdziałać! Będą cierpieć poniżenie w swym życiu tracąc bliskich, majątki oraz przyjaciół i popadając w coraz gorsze i ciemniejsze sfery mroku, a w godzinie Sądu – Anioł Boży wyznaczy im karę piekła za to, że przez nich ich Guru i Nauczyciel Duchowy cierpiał uwięzienie nie mogąc pełnić swej Dharmy.
Każdy Guru – Duchowy Przewodnik ma swoją Dharmę Nauczania, którą podjął przyrzekając Bogu w momencie wcielania się w ludzkie ciało. Jest to jedyna Dharma wobec ludzkości jaką musi wypełnić podczas swojego życia, a kiedy tego nie robi, nie mogąc duchowo nauczać – cierpi strasznie jego serce i dusza. Każdy sprzeciw wobec wykonywanej pracy zleconej przez Boga jest karany przez Anioły Karmy Lipika Deva cierpieniem i upadkiem Duszy w mroczne otchłanie Piekła. To samo Boskie Prawo Karmy dotyczy też Guruh, którzy nie mogą wypełniać Dharmy będąc uwięzionymi i pozbawionymi jakiejkolwiek możliwości nauczania, czy to poprzez pisanie duchowych lekcji czy to poprzez wygłaszanie świętych nauk! Kiedy Guruh nie może pełnić swej duchowej misji nauczania, będąc uwięzionym przez diabelskie siły mroku, na usługach których byli jego pseudouczniowie przyczyniając się do prześladowań swego Guruh, to kara spadnie na tych diabelskich pomiotów w ludzkich ciałach jeszcze za ich życia i cierpienie ich będzie straszne! Po wielokroć doświadczą tej męki, którą cierpi Guru nie mogąc nauczać i praktykować oraz spadnie na nich Boża Kara za grzech przyczynienia się do uwięzienia Guru na skutek czego Guru cierpi mękę, bo jego zadaniem jest Nauczać, a kiedy tego nie robi to Bóg gniewa się i odwraca od takiego uwięzionego nauczyciela, chociaż nie ma w tym jego winy! Często tak właśnie uczniowie i wielbiciele przyczyniają się do upadku swoich Guruh! I tego im Bóg nigdy nie wybaczy a żywot takich demonów w ludzkich ciałach będzie piekłem i cierpieniem jakiego doświadczą jeszcze za ich życia.
Dlatego też wszyscy praktykujący którzy kiedykolwiek byli błogosławieni, inicjowani czy też słuchali nauk z ust uwięzionego Śri Guruh, albo czytali nauki Śri Guruh i czerpali z nich, są obowiązani i mają taki od Boga rozkaz – walczyć wszelkimi możliwymi sposobami o jak najszybsze uwolnienie Śri Guruh z więzienia, o karę dla jego wrogów i oczyszczenie Dobrego Imienia swego nauczyciela z wszelkich potwarzy i oszczerstw! Przeklęty jest w oczach Boga ten, kto oczernia i spotwarza Imię swego Boskiego Guruh od którego się uczył wiele lat i z którego łask i błogosławieństw czerpał, tak jak uczynił to Larson oczerniając swego Mistrza Śri Sathya Sai Baba! Nikomu z ludzi nie wolno dopuścić do tego, aby z powodu ich ignorancji czy też głupoty Duchowy Mistrz cierpiał lub był fałszywie oskarżany. Nikomu nie wolno przyczyniać się swoim postępowaniem do tego aby oczerniano Śri Guruh i źle o nim mówiono. Albowiem kara za to że dopuszczasz do uwięzienia Guruh nie potrafiąc temu zapobiec i pozwalasz by Guruh był zniesławiany i cierpiał wiele lat więzienia, tak jak Swami Premananda – jest w oczach Boga największym i śmiertelnym grzechem ludzkości, za który nie ma odkupienia!
A jeżeli przyczynisz się do śmierci Śri Guruh nie robiąc nic w obronie swego Duchowego Nauczyciela i pozwolisz by cierpiał latami mękę uwięzienia tracąc zdrowie fizyczne, będąc narażonym na ataki innych więźniów lub pośmiewisko nie mogąc nauczać i praktykować i na skutek tego cierpienia umarł – to Bóg wymaże twoje imię z Księgi Życia i pamięć o tobie na wieki zaginie, albowiem w Dniu Sądu Anioły Karmy Lipika Deva unicestwią twą duszę, aby przestała istnieć, bo skoro nie potrafi stanąć po stronie Guruh, który jest uosobieniem Miłości, Prawdy i Dobra, to znaczy, że taka dusza nie broniąca Mistrza jest z gruntu zła i nie nadaje się do tego, aby dalej rozwijać się na tym planie egzystencji i nie nadaje się do duchowego wzrostu w żaden sposób! Przeklętym w oczach Boga jest każdy, kto nie stanie po stronie Światła, Dobra i Prawdy w chwili próby, kiedy Śri Guru jest prześladowany, uwięziony i cierpi mękę pańską i ten, kto opuszcza swego Śri Guruh!
I takie są tantryczne nauki Mistrzów Duchowych Wschodu.
Bardzo interesujący wpis! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzy jest szansa że Bóg wybaczy mi bluźnierstwo przeciw duchowi świętemu ? Czy mogę coś zrobić bo mam albo miałem nerwicę eklezjogenna i chciałbym to naprawić !!!
OdpowiedzUsuń