Już od wielu lat tysiące ludzi, we współczesnym świecie zastanawia się jak przezwyciężyć silne poczucie wyobcowania, osamotnienia czy izolacji. Jak pokonać samotność, otworzyć Serce, aby znaleźć nowych Przyjaciół, a także nową Miłość w Życiu. Samotność ma jednak wiele przyczyn i trzeba dobrze rozeznać, jakie one są w życiu każdego człowieka z osobna, gdyż od tego, co jest powodem samotności zależy dobranie skutecznych metod jej przezwyciężania. Najczęściej przyczyną samotności i wyobcowania w życiu są rozmaite urazy, zawody i rozczarowania, jakie człowiek przeszedł. Jednak równie częstym powodem tego iż żyjemy samotnie są twórcze natchnienia, które artystycznym duszom nakazują wyłączenie się z życia towarzyskiego i miłosnych związków. Inspiracje duchowe, albo silne zaprogramowanie dogmatami religijnymi też bywa przyczyną patologicznej samotności w ludzkim życiu. Kompleksy z dzieciństwa, poczucie bezwartościowości i nie nadawania się do roli kobiety, mężczyzny czy matki lub ojca, także bywa przyczyną osamotnienia.
Bywa, że przyczyną samotności bywa jakaś uciążliwa dolegliwość, choroba czy też ułomność, której się wstydzimy. Najbardziej jednak sensacyjna jest samotność obarczona tak zwanymi klątwami nałożona przez osoby silne psychicznie i emocjonalnie, poczucie presji wpływu sił i istot obcych, które też zmuszają do izolacji od ludzi i świata. Osamotnienie często bywa przyczyną depresji, apatii oraz skłonności do prób samobójczych. Trzeba zrozumieć, że życiowa samotność, brak przyjaźni i miłości w życiu jest możliwa do przezwyciężenia, chociaż wymaga oprócz dobrej woli osoby osamotnionej także pewnego nakładu sił i środków, a nade wszystko własnego wysiłku w terapii, w pracy nad sobą dla dokonania przemiany niekorzystnych życiowych schematów i odnalezienia się wśród ludzi. Lęk przed byciem osobą oszukiwaną, wykorzystywaną często jest psychiczną przyczyną osamotnienia. Z tego powodu ludzie boją się nawiązywać nowe związki i przyjaźnie, jednak sam fakt istnienia tegoż lęku jest paradoksalnie siłą przyciągającą do nas to, czego się obawiamy, czyli osób nieodpowiednich.
Uleczenie duszy z silnych lęków powoduje, że wyłączamy mechanizmy ściągania pecha i wchodzenia w niewłaściwe i nieszczere relacje z innymi ludźmi, a rozpoznawanie niegodziwców pozwoli nam trzeźwo oceniać sytuację oraz wybierać dla tworzenia przyjaźni i związków miłości bardziej odpowiednie osoby, o dobrych cechach charakteru jak szczerość i wierność. Akceptowanie i tolerowanie innych ludzi, jakimi oni są oraz nie odrzucanie człowieka za to, co robi i czym jest, ale postawa dialogu o pozytywnej zmianie i przemianie raniących nas cech jego charakteru jest bardzo dobrą płaszczyzną do szukania porozumienia i tworzenia z ludźmi coraz lepszych, właściwych związków i relacji. Wielu ludziom trudno uwierzyć w możliwość zmiany życia na lepsze, czy znalezienia sobie nowych bliskich w miejsce tych, których utracili. Niektórzy też, jak osoby wychowane bez rodziny, albo w patologicznych, pijackich rodzinach, gdzie były dręczone czy gwałcone, nie wiedzą zupełnie, co to jest przyjaźń czy miłość i muszą tego po prostu zostać nauczone przez pokazanie twórczych, budujących, pozytywnych przykładów, a nasze terapie w grupach zajęciowych i rozmowy bardzo to ułatwiają i bardzo w tym procesie pomagają. Człowiek może być w życiu kochanym i szczęśliwym, człowiek ma prawo do miłości i przyjaźni i do tworzenia swojego życia w nowym duchu, jeśli życie dotychczasowe uległo rozkładowi. Zawsze jest czas i istnieją możliwości zbudowania nowych więzi międzyludzkich, więzi i relacji znacznie lepszych i piękniejszych niż te, które istniały dotychczas.
Bardzo ważne w przezwyciężaniu samotności bywa też usunięcie tego, czym odpychamy i ranimy innych. Wymaga to szczególnej terapii, aby inni akceptowali nas takimi, jacy jesteśmy, także z wadami, czasem fizycznymi, które rodzą nam stres o nasz wygląd, czy odrzucenie. Stres w obcowaniu z innymi ludźmi bywa niestety bardzo trudną przeszkodą do pokonania i jest wielkim wyzwaniem do zrealizowania. Człowiek nie musi sobie odmawiać ani prawa do miłości, ani też prawa do przyjaźni z powodu możliwego do pojawienia się stresu czy lęku w obcowaniu towarzyskim czy przyjacielskim z innymi ludźmi. Rozmaite fobie lękowe czy awersje doskonale się leczą, zarówno z pomocą ziół regulacyjnych i równoważących cały organizm jak i z pomocą procesów pogłębionej psychoanalizy, zrozumienia i racjonalizacji istniejących w ludziach bloków, zahamowań, strachów czy wstrętów. Oczywiście osoby bardzo silnie skrzywdzone poprzez gwałt czy przemoc muszą zwykle włożyć więcej pracy i zaangażowania w terapię niż osoby, które się tylko obraziły na cały świat z powodu jakiś niepowodzeń.
Istotną, wartą uwagi grupą osób samotnych jest istnienie ludzi o anielskiej naturze, ludzi uduchowionych, którzy z racji kompletnej inności psycho-fizycznej są jak gdyby nie z tego świata i trudno im stworzyć związki miłosne czy przyjacielskie z członkami zwyczajnej ludzkości, jednak tworzą je dobrze pomiędzy sobą, o ile odnajdą jakąś bliźniaczą, odmienną od ludzkości, naturę przeciwnej płci dla miłości czy wspólnotę anielskich dusz dla przyjaźni. Mówimy tutaj o stosunkowo dużej, 10-15% grupie całego społeczeństwa, chociaż jej węższy krąg to dokładnie 1/16 ludzkości. Ci ludzie anielscy, jak ich nazywa współczesna psychosynteza, szukają swego szczęścia i miejsca w klasztorach, górskich samotniach lub w hermetycznych grupach religijnych czy eko-społecznych, a szczęście odnajdują, gdy trafią na ludzi aniołów sobie podobnych. Można odnieść wrażenie, że są to anioły wcielone w ludzkie ciało i kierują się innymi wzniosłymi ideami o duchowym czy altruistycznym charakterze. Charaktery te są wychowane z naturalną odmiennością i widać to już od dzieciństwa, że nie należą do swojej rodziny, nie pasują do klasy, szkoły czy uczelni, a jeśli są artystami czy naukowcami to ich wzniosła i dalekosiężna myśl bywa zupełnie niezrozumiala przez ogół społeczeństwa. Przypominają naturę postaci takich, jak znany w kulturze europejskiej Święty Franciszek z Asyżu, żyjący i nauczający zupełnie na przekór ustalonemu establishmentowi oficjalnej religii!
Anielskim ludziom dla terapii przezwyciężania samotności zawsze radzimy poszukania jakiejś wzniosłej komuny, wspólnoty religijnej, w której będą się na pewno lepiej realizować, a i łatwiej znajdą pokrewne, bliskie dusze, z którymi stworzą miłość lub przyjaźń w swoim życiu. Większość ludzi cierpi jednak samotność z powodu urazów, frustracji, rozczarowań. Zawiedli się na ludziach i nie widzą się w związkach bliskich trzeciego stopnia. Grupy terapeutyczne podobnie jak i hermetyczne grupy ludzkiej awangardy, czyli małe mniejszościowe wspólnoty duchowo-religijne, kładą wielki nacisk na terapię relacji i związków międzyludzkich, na usunięcie i przetworzenie tego, co uniemożliwia człowiekowi znajdowanie przyjaźni czy szczęśliwej miłości. Dłuższe uczestnictwo w grupie terapeutycznej może pomóc Ci przełamać pierwsze lody i nauczyć się wcale niełatwej sztuki tworzenia międzyludzkich, czystych i dobrych więzi, inicjowania i podtrzymywania przyjaźni. Jest to szczególnie ważne też dla osób z defektem schizofrenicznym, które bardzo trudno socjalizują i źle funkcjonują wśród ludzi, aby oswoić się z możliwością obcowania z ludźmi i powrotu z „psychotycznego wygnania” i izolacji. Grupy psychosyntezy i twórczej psychoedukacji zapraszają wszystkich zainteresowanych do swych ośrodków na zajęcia, treningi i wczasy, a pamiętajmy, że każde życie można zmienić na lepsze!
Zapraszamy na warsztaty rozwoju duchowego
© Wszelkie prawa do publikacji zastrzeżone przez: ezoteryka-magia-okultyzm.blogspot.com