Szaman to słowo pochodzi z Sanskrytu - języka staroindyjskiego, a za sprawą Arjów rozpowszechniło się w całej Euro-Azji - szczególnie na północ od Indii, na terenie wszystkich republik dawnego Związku Radzieckiego, a w szczególności na Syberii. Literki „Sz” i „S” w słowach na początku wyrazów często w Sanskrycie, języku Kriszna i Buddha, a także Zarathusztra czy Lao Tsy wymieniają się, dając ciekawe językowe zjawisko podwójnej pisowni słów i stąd występująca bardziej ludowa wersja „Szaman” oraz bardziej naukowa, liturgiczna wersja „Saman”, jaka częściej jest spotykana we współczesnych językach Indii, jak Hindi, które pochodzą z Sanskrytu.
Szaman kojarzy się każdemu z rytualnym tańcem, wzniosłym śpiewem, intensywną recytacją formuł magicznych, w istocie Świętych Modlitw, z uzdrawianiem przez nakładanie rąk i wypędzaniem złych duchów, z władzą nad życiem i śmiercią do pewnego stopnia, a także nad siłami przyrody, żywiołami jak przywoływanie deszczu. Powszechnie znana jest umiejętność wykonywania oczyszczających i uzdrawiających rytuałów takich jak przechodzenie przez pole rozżarzonych węgli z ogniska, albo uzdrawiające kąpiele i zanurzenia w leczniczych wodach czystych rzek czy strumieni. Praca z połączeniem z Wyższą, Boską Jaźnią, Duszą, a także praca z Energiami Żywiołów oraz ze Światłem Ducha Życia (Prańa, Mana) to dobrze znane „szamańskie“ zagadnienia!
Szaman musi umieć wiele Hymnów, Psalmów, Pieśni Duchowych, Inwokacji, Potężnych Modlitw, całe mnóstwo rytuałów i ceremonii. Saman potrafi ekstatycznie śpiewać piękne pieśni mocy i potrafi tańczyć rytualne tańce. Termin Szaman oznacza właściwie zdystansowanego w rozwoju wiedzy i mocy Kapłana- Uzdrowiciela w społeczności, Kapłana doskonałego, biegłego także w astrologii, czytaniu znaków z dłoni, twarzy i oczu, wiedzy o leczniczych zabiegach, zielarstwie, energoterapii i wszelkiego rodzaju sztukach duchowych, mantrycznych czy wręcz magicznych. Nie jest łatwo zostać prawdziwym Szamanem, bo największymi są Ci, którzy kształceni byli od dziecka nawet lub wczesnego wieku życia i mają za sobą kilkadziesiąt lat praktyki jako zielarze, masażyści, energoterapeuci, znawcy znaków twarzy i dłoni, widzący aurę, mistrzowie żywej modlitwy, tańca i śpiewu czy egzorcyzmu. Każda dziedzina wiedzy i praktyki Szamana musi być przez człowieka przyswojona. A ci, którzy umieją tylko masaże albo tylko czytanie z rąk są marnymi kuglarzami. Autentyczny Szaman musi znać biegle, perfekcyjnie i posługiwać się skutecznie chociaż Dziesięcioma Metodami!
Sylaby SAM lub SZAM, od których jako od rdzeni słowotwórczych pochodzą słowa Saman czy bardziej ludowa wersja Szaman oznaczają uzdrawiającą i oczyszczającą Moc Przyrody, Żywiołów, Drzew, Kamieni i Miejsc Mocy. Samah oznacza Ekstazę, Rozkosz i odnosi się do umiejętności nucenia Uzdrawiających lub Magicznych Pieśni w czasie Rytuałów (Pudźa) lub Tańców. Dziś wielu jest amatorów Świętych Szamańskich Tańców i Pieśni Ducha w obrębie całej kultury Euro-Azji, Eurazji, czyli w obrębie wpływów Indoeuropejczyków ( Arjów). Szaman czy Saman to zjawiska dotyczące Wspólnot Ludów Indoeuropejskich przede wszystkim, chociaż w Indii mieszka liczące kilka milionów ludzi plemię Huna, którego część osiedliła się aż na Hawajach, roznosząc wiedzę i mądrość Szamanów po całym obszarze Pacyfiku - skąd teraz do nas powraca, chociaż Polska i Słowianie są częścią Euroazjatyckiej kultury Indoeuropejskiej, gdzie Szaman był najważniejszą osobą w społeczności i najgodniejszym wśród starszyzny jako Kapłan-Uzdrowiciel i Mistrz Wszelkiej Magii (Magya), bo Magia to także termin pochodzący z Sanskrytu.
Magya (Magja) oznacza zdolność cudownego działania, zdolność czynienia Cudów z pełną Mocą, cokolwiek zostałoby uczynione, acz ludzie najczęściej domagają się cudownego uzdrowienia lub cudownego odwrócenia wszelkich złych okoliczności losu. Magya to władza Serca nad Ziemią i materialnymi uwarunkowaniami oraz zdolność Serca do usuwania trucizn. Magja czy jak kto woli w spolszczeniu współczesnym Magia, to poziom, jaki osiąga Szaman, kiedy oprócz wiedzy przejawia jeszcze Moc, a to się bardzo niewielu udaje, aby rozwinąć skuteczną Moc, Magję! Szaman otoczony jest zawsze przez Uczniów i Współpracowników, z których najbardziej początkującymi są Pudźari, Ofiarnicy, osoby regularnie sprawujące przypisane im dla nauki szamańskie rytuały i ceremonie. Jedną z takich typowych rytualnych ceremonii szamańskich jest Ofiara Ogniowa, Agnihotra, palona w naczyniu miedzianym o kształcie piramidki lub półkuli! Dobry to sposób, aby zacząć tajniki Ścieżki Szamana poznawać od takich właśnie prostych ceremonii, łatwych dla każdego do nauczenia i praktyki. Aby przejawić Wielką Moc, o jakiej wielu marzy, trzeba rozpocząć rzeczywisty trening oparty na autentycznej praktyce wszystkich indoeuropejskich ludów. Tradycyjne terminowanie u Mistrzów i Nauczycieli to 10–15 lat bardzo intensywnej nauki, praktyki i służby, a później także dalsze dokształcanie pomimo znacznej samodzielności i rozwiniętej mocy.
Poziom Mocy, Magji, czyli Charyzmatu, Cudu, przychodzi przez głęboki trening, całkowite oddanie się głębokiej praktyce, wierne podążanie za Mistrzem i Nauczycielami, od których się uczymy, albowiem najistotniejszą jest nauka oparta nie na słowie, ale otrzymana przez współuczestnictwo we wszystkim co robi Szaman, szczególnie w rytuałach i ceremoniach uzdrawiania czy sprowadzania deszczu. Przekaz poprzez oczy, przelanie Energii, Mocy z Mistrza na Ucznia należy do najistotniejszych i zwany jest Darśana – Widzenie, a bez tego, to nikt się ani za dużo nie nauczy, ani niczego szczególnego nie osiągnie. Oczywiście dobrze przeczytać wszystkie książki o Hunie, Magii, Uzdrawianiu, Szamaństwie, Reiki, Ayurwedzie, to jednak daje tylko wstępną orientację w temacie, a praktyka pod przewodnictwem Szamana, Nauczyciela i Mistrza dopiero pozwala człowiekowi w pełni zostać Szamanem, Samana!
Istnieją cztery ogólne stopnie Ścieżki Kapłana-Uzdrowiciela, a słowo Szaman lub Saman oznacza trzeci poziom wtajemniczenia. I pewnie niewielu wie, jakimi terminami określano pierwszy, drugi i końcowy, czyli czwarty poziom wtajemniczenia szamańskiego. Niewątpliwie zainteresowani muszą się uczyć od dobrze wtajemniczonych i doskonale znających wiele przedmiotów związanych z wszelką magiczną, szamańską, uzdrowicielską i egzorcystyczną działalnością. Szaman musi umieć zarówno zdejmować klątwy rzucone przez złych, jak i musi umieć rzucać klątwy na złych, którzy szkodzą. Szaman musi umieć nie tylko wchodzić w Świadomość Wyższej Jaźni, Duszy, AUM, Atmana, ale i w Świadomość Żywiołów jak Ziemia, Woda, Ogień i Wiatr czy w Świadomość Aniołów w Sanskrycie zwanych Dewa, a po hawajsku AWAIKU.
Studiowanie Nauk Cagliostro, Świętego Germaina, Apoloniusza z Tiany, Świętego Mikołaja z Mirrah, Św. Panteleimona, Św. Alicji Bailey, Mistrza Dźiwhal Khul, Mermeta czy Zarathusztra jest jak najbardziej wskazane i właściwe, bo wszystko to jest spuścizną Szamańską, zarówno Huna, Voo-Doo, Magja jak i indyjska Tantra, która jako drawidyjskie szamaństwo istnieje już kilkanaście tysięcy lat przynajmniej! Poszukać dobrego Guru – Mistrza, Nauczyciela będącego Samanem, Uzdrowicielem Umysłu i Uzdrawiającym Umysłem, bo tyle Słowo Saman oznacza, to dobry początek i pierwszy krok do sukcesu, a trzeba pamiętać, że Nauka, Praktyka i Służba u Mistrza, nigdy się nie kończy!
Zapraszamy na warsztaty rozwoju duchowego
© Wszelkie prawa do publikacji zastrzeżone przez: ezoteryka-magia-okultyzm.blogspot.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz